
Warzywa są niesamowicie zdrowe – to wie każdy. Są one również nieodłącznym elementem leczenia insulinooporności. Co jednak zrobić, gdy ich nie lubisz? Jak (w końcu) zacząć jeść warzywa? Ba! Jak je polubić? Koniecznie skorzystaj z naszych podpowiedzi.
Po pierwsze – zadbaj o pozytywne nastawienie! Warzywa są naprawdę DOBRE!
Jeśli z góry zakładasz, że na pewno nigdy nie polubisz warzyw – prawdopodobnie tak właśnie się stanie. Jeśli do tej pory ich jedzenie kojarzyło ci się z jedynie z męczarnią, postaraj się odrobinę zmienić myślenie na ten temat. Na początek wystarczy, że uwierzysz w to, że może dziś warzywa niezbyt ci smakują, ale kiedyś to się zmieni. Jest ogromna różnica pomiędzy „nigdy nie polubię żadnego warzywa” a „kto wie, może za jakiś czas będę z chęcią jadła niektóre z nich”.
Po drugie – nie rób rewolucji, zmiany wprowadzaj stopniowo!
Pomysł, że z dnia na dzień zaczniesz jeść warzywa 5 razy dziennie może spowodować, że szybko się zniechęcisz. Nie śpiesz się – wybierz 2 lub 3 nielubiane warzywa i włączaj je w małych ilościach (np. plaster pomidora lub kilka listków szpinaku) do 2-3 posiłków w ciągu dnia. Stopniowo zwiększaj ich ilość oraz częstotliwość jedzenia.
Po trzecie – nie zniechęcaj się, próbuj wielokrotnie!
Każdego warzywa powinieneś spróbować nawet kilkanaście razy, zanim zaakceptujesz (zaakceptujesz, jeszcze nie polubisz!) jego smak. Nie oczekuj, że przy pierwszym podejściu polubisz warzywo, które do tej pory powodowało u ciebie obrzydzenie. Pamiętaj jednak, by nie zniechęcać się zbyt szybko. Musisz być cierpliwy i systematycznie włączać nielubiane produkty do posiłków. Zmiany będziesz zauważać stopniowo.
Po czwarte – upiecz, ugotuj, usmaż!
Jeśli nie tolerujesz warzyw surowych, spróbuj ich w formie gotowanej (gotowany kalafior, zupa krem z brokuła), pieczonej (frytki z marchewki i selera z piekarnika, cukinia faszerowana) lub smażonej (placki z cukinii). To może być pierwszy krok do wprowadzenia warzyw do twojego jadłospisu na stałe. Takie potrawy możesz uatrakcyjnić również dodając do nich własnoręcznie przygotowane sosy i dipy (np. jogurtowo-czosnkowy). Pamiętaj także o doprawianiu potraw ziołami, naturalnymi przyprawami, czosnkiem czy sosem sojowym.
Po piąte – zadbaj o apetyczny wygląd!
Twój talerz powinien być kolorowy, wyglądać apetycznie i atrakcyjnie. Nikt nie chciałby próbować jednokolorowej, nieestetycznej potrawy.
Po szóste – bądź cierpliwy!
Jeśli całe życie nie jadłeś warzyw, nie pokochasz ich w ciągu tygodnia czy dwóch. Ten proces może trwać miesiące, a nawet lata. Bądź tego świadomy i uzbrój się w cierpliwość oraz pozytywne nastawienie.