Najczęstsze problemy w rodzinie dzieci chorujących na otyłość – cz.2

0

Problemów w rodzinie dzieci chorujących na otyłość nie brakuje… Często rodzice/opiekunowie nie zdają sobie sprawy z tego, że popełniają błąd, że działają na szkodzę swojego dziecka. Wszystko można zmienić, poprawić, aby w przyszłości nie było negatywnych konsekwencji choroby otyłościowej.

Tak – OTYŁOŚĆ TO CHOROBA

  • Niska jakość diety – brak owoców i warzyw

W tym aspekcie należy zadbać o odpowiednią edukację żywieniową. Coraz częściej w szkole można liczyć na poruszenie takich tematów, jednak nie jest to obowiązek… Jeśli występuje jakiś problem powinno się zgłosić do specjalisty, np. dietetyka, który chętnie podpowie, poradzi co robić. Edukacja żywieniowa powinna opierać się na omówieniu grup produktów, omówieniu znaczenia każdej grupy żywieniowej jako elementu codziennej diety.

Ważną rolę odgrywa przedyskutowanie koncepcji „zdrowego talerza”

Jak można zauważyć większą część talerza powinny stanowić warzywa. Warzywa są źródłem wielu witamin, składników mineralnych czy błonnika pokarmowego – to wszystko pomaga utrzymać zdrowie, prawidłową masę ciała. Dodatkowo funkcją błonnika pokarmowego jest zapewnienie uczucia sytości. Jednak należy pamiętać, aby błonnik mógł spełnić swoją rolę należy zapewnić odpowiednią ilość płynów, najlepiej aby to była woda mineralna.

Owoce tak jak warzywa również powinny być obecne, jednak w mniejszej ilości. Prawidłowe proporcje warzyw: owoców: ¾ powinny stanowić warzywa, mniej zaś owoce.

Warto stawiać na surowe owoce – nie na soki owocowe. Soki owocowe zawierają zdecydowani mniejszą ilość błonnika pokarmowego. Warto pomyśleć nad tym, że szklankę soku łatwo wypić, ale ile trzeba byłoby zjeść owoców, aby taką samą ilość soku uzyskać? Raczej rzadko kto będzie w stanie zjeść taką sporą ilość owoców, a szklankę soku łatwo wypić.

Dziecko, zgodnie z zaleceniami w wieku 4.-6. r. ż. może spożywać do 170 ml soku, od 7 roku życia – szklankę, czyli do 230 ml.

  • Brak wiedzy żywieniowej – nieczytanie etykiet, nierobienie zakupów z listą itp.

Tutaj problem mogą rozwiązać rodzice/opiekunowie dzieci. Specjalista z pewnością pomoże w ocenie poziomu wiedzy rodziców i rozpocznie od pomocy w osiąganiu małych celów, takich jak umiejętność bilansowania talerza czy zadbanie o różnorodność produktów. Kiedy rodzina będzie gotowa, można stopniowo zwiększać cele poprzez dyskusję o żywności, którą powinni częściej spożywać a której lepiej unikać w mniejszej ilości.

Kolejną ważną umiejętność stanowi umiejętność czytania etykiet na opakowaniach produktów. Taka etykieta może wiele powiedzieć. Warto wiedzieć, że jeśli dany składnik jest na pierwszym miejscu – oznacza to, że tego składnika w produkcie jest najwięcej. Przykładowo, gdy chcemy coś kupić i widzimy w pierwszej trójce cukier – zastanówmy się czy powinien ten produkt znaleźć się w naszym koszyku?

Lista zakupów. Z pozoru błahostka. Jednak ważna sprawa!

Przede wszystkim nie powinno się robić zakupów, kiedy jesteśmy głodni. Z całą pewnością kupimy wtedy więcej, a często niepotrzebnie… Przygotujmy się do zakupów. Sprawdźmy najpierw co mamy w domu, czego nam brakuje, co trzeba dokupić… Wtedy nie kupimy zbędnych produktów, nic się nie zmarnuje, przy okazji zadbamy o środowisko 😊

Drodzy rodzice/opiekunowie – jak widzicie w Waszych rękach leży zdrowie Waszych pociech. Wiele może zdziałać. Gdy nie czujecie się na siłach, nie bójcie się prosić o pomoc. To nie wstyd, a normalna rzecz, od tego w końcu są specjaliście. Wszystkim zależy na zdrowiu!

Piśmiennictwo:

  • „Prevention and management of childchood obesity in the primary care setting” – 2021 UpToDate

Piramida Zdrowego Żywienia i Stylu Życia Dzieci i Młodzieży

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj