
Zarówno depresja jak i otyłość są chorobami zwiększającymi ryzyko powikłań będącymi również zagrożeniem dla naszego zdrowia m.in. nadciśnienie, choroby serca. Obie choroby diagnozowane są coraz częściej. W Polsce na depresję cierpi ok 1,5 miliona osób, nadwaga i otyłość występuje u ponad połowy polskiego społeczeństwa (w 2014 roku 53,3%). Często wskazuje się na zależność pomiędzy występowaniem objawów depresji u osób z otyłością oraz występowaniem otyłości u osób z depresją.
Depresja, która występuje w wyniku otyłości może być związana z brakiem akceptacji siebie, obniżoną samooceną a nawet unikaniem kontaktów ze społeczeństwem. Nasilony, długotrwały stres, obniżony nastrój mogą prowadzić do pojawienia się depresji. W populacjach, w których ilość osób otyłych jest wyższa obserwuje się wzrost występowania depresji. Zaobserwowano również zależność pomiędzy wysokością wskaźnika masy ciała (BMI – body mass index) a częstością występowania depresji. U osób z BMI >40kg/m2 częściej diagnozuje się ciężką depresję niż u osób z nadwagą lub otyłością.
Przewlekłe stany stresowe, zły nastrój i występująca depresja mogą prowadzić do zmiany odżywiania się. “Zajadanie stresu” jest bardzo częstym objawem u osób cierpiących na depresję. Związane jest to z chwilowym odczuwaniem przyjemności w odpowiedzi na jedzenie pokarmów wysokokalorycznych. Adaptacja do danego “poziomu” odczuwania przyjemności powoduje potrzebę zwiększenia bodźca, w tym przypadku ilości i częstości jedzenia. Pojawienie się epizodów kompulsywnego jedzenia (spożywanie dużych ilości pokarmu mimo braku głodu), pocieszania się jedzeniem może przyczyniać się do rozwoju otyłości.
Biorąc pod uwagę te zależności związek pomiędzy depresją a otyłością może biec w dwóch kierunkach, a ich częstotliwość może być uzależniona od stopnia otyłości oraz depresji.
Istnieje kilka możliwych mechanizmów, które mogą łączyć otyłość i depresję. Długotrwały stres powoduje zaburzenia na osi podwzgórze-przysadka-nadnercza i wzrost wydzielania kortykoliberyny oraz kortyzolu (hormon stresu). Podwyższona kortykoliberyna oraz kortyzol oprócz wpływu na wzrost reakcji lękowych, nasilenie depresji zaburza również pobór pokarmu, co przy nasilonym apetycie oraz epizodach objadania się będzie prowadzić do tycia.
U osób otyłych również obserwuje się zaburzenia osi podwzgórze-przysadka-nadnercza, jednak tutaj przyczyną może być hiperinsulinemia (podwyższone stężenie insuliny we krwi) oraz wywołana przez nią hipoglikemia (zbyt niski poziom cukru we krwi), które prowadzą do zwiększonego wydzielania kortyzolu przez nadnercza i nasilają stany stresowe.
Zarówno u osób z depresją, jak i osób otyłych występuje zmniejszona wrażliwość na działanie serotoniny (tzw. hormonu szczęścia), co może przyczynić się do nasilenia stanów depresyjnych lub ich pojawiania się u osób z otyłością.
Nie bez znaczenia jest także stan zapalny w rozwoju depresji oraz otyłości. Podwyższony oraz długotrwały stan zapalny jest znaczący przy rozwoju depresji, wynika to z tego, że stres wiąże się z poczuciem wstydu i lęku, przez co następuje mobilizacja czynników prozapalnych. Ponadto, u osób otyłych obserwuje się go również w wyniku zwiększonej ilości tkanki tłuszczowej, która jest źródłem czynników prozapalnych.
Podczas depresji i otyłości obserwowane są zmiany tj. zaburzenia zachowań żywieniowych, zmiana aktywności fizycznej, zmiana apetytu. U osób ze współistniejącą depresją i otyłością jest to bardzo często wzrost apetytu oraz zmniejszenie aktywności fizycznej.
Niektóre badania sugerują, że relacja otyłości z depresją będzie średnio silniejsza w krajach o słabych warunkach społeczno-ekonomicznych. Dlatego niekorzystne warunki społeczno-ekonomiczne mogą zwiększać depresję związaną z otyłością.
Biorąc pod uwagę wszystkie informacje na temat czynników wywołujących depresję i otyłość nie można stwierdzić jednoznacznie czy depresja jest przyczyną czy skutkiem otyłości. Indywidualne zdiagnozowanie problemu przez specjalistę może być pomocne i zapobiec niepowodzeniom podczas odchudzania.
Napisała: mgr Karolina Bartczak – dietetyk, dyplomowany psychoonkolog kliniczny Absolwentka Uniwersytetu Medycznego oraz Przyrodniczego w Poznaniu na kierunku dietetyka. Ukończyła również podyplomowe studnia z psychoonkologii klinicznej. Posiada doświadczenie w pracy z pacjentami z zaburzeniami metabolicznymi, hormonalnymi, autoimmunologicznymi, chorobami układu pokarmowego, nerek a także w onkologii.
- Główny Urząd Statystyczny, “Jakość życia w Polsce”
- Dehn L. i wsp., “Relationships of depression and anxiety symptoms with seizure frequency: Results from a multicenter follow-up study”
- Olszaniecka-Glinianowicz M., “Depresja – przyczyna czy skutek otyłości?”
duzo czytam na temat diet ale schudnac nie moge .stosuje troche diety potem glodowki i chyba juz popadam w depresjie jka sobie pomoc??