
Problem ze zmianami skórnymi u dziecka karmionego piersią może być związany z dietą mamy ale również należy zwrócić uwagę na otoczenie, ubranka, proszek do prania, temperaturę otoczenia, ilość świeżego powietrza itd. Jeśli przyczyną zmian skórnych jest dieta mamy należy zwrócić uwagę na kilka produktów.
W pierwszej kwestii należy wyeliminować produkty mleczne pochodzenia zwierzęcego czyli krowiego, koziego i owczego, jak mleko, jogurty, śmietany, kefiry, maślanki, sery twarogowe i sery żółte. Na czas eliminacji produktów wyżej wymienionych należy w diecie pozostawić masło. Jeśli po kilku dniach diety eliminacyjnej (około tygodnia) nie nastąpi poprawa w wyglądzie skóry u dziecka, należy dodatkowo zrezygnować z masła i produktów o niewielkiej ilości mleka jak np. chleb czy bułki mający w składzie serwatkę lub mleko w proszku, płatki śniadaniowe czy też czekolada mleczna. Należy niewątpliwie czytać etykiety żeby móc uniknąć produktów nawet z niewielką ilością mleka.
Dieta polegająca na eliminacji produktów mlecznych pochodzenia zwierzęcego powinna być jednak dobrze zbilansowana tak aby ani dziecku ani mamie nie brakowało składników odżywczych. Produkty mleczne pochodzenia zwierzęcego należy zastąpić mlekiem roślinnym: sojowym, migdałowy, kokosowym, ryżowym czy owsianym najlepiej wzbogacanym w wapń.
W przypadku takiej eliminacji narażamy organizm mamy i dziecka na niedobory wapnia dlatego powinna być ono uzupełniane np. w formie wody mineralnej wysokozmineralizowanej jak np. Muszynianka, ryb z puszki (np. sardynki zjadane bez zalewy), które ze względu na obecne ości mają duże ilości wapnia oraz w formie suplementów wapnia.
Składniki budulcowe które muszą być obecne w diecie to przede wszystkim białko, najlepiej w formie chudego mięsa drobiowego (3-4 razy w tygodniu) i ryb (2-3 razy w tygodniu). Raz w tygodniu można pozwolić sobie na chudą wołowinę celem uzupełnienia żelaza w diecie. Porcję piersi z kurczaka lub indyka można również upiec w piekarniku i zjadać w formie plasterków na kanapki.
W diecie kobiety karmiącej powinny być obecne jaja ale należy uważać bo skaza białkowa może być wynikiem również uczulenia na białko jaja. Dlatego na początek należy zjadać tylko żółtka z jaja w formie np. pasty w połączeniu z pietruszką i awokado. Żółtka uzupełnią dietę w witaminy i składniki mineralne jak np. żelazo. W skład diety powinny wchodzić kasze: m.in. gryczana, jaglana, jęczmienna. Ziemniaki mogą być obecne raz w tygodniu, podobnie jak makaron.
Należy pamiętać o zdrowych tłuszczach jak kwasy omega-3 obecne m.in. w tłustych rybach (jak śledź, łosoś czy halibut). Najlepiej uzupełnić dietę w olej lniany tłoczony na zimno wypijany codziennie w ilości 1-2 łyżeczki a nawet 1 łyżka. W kuchni powinien królować olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia i oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia ale oleje z pierwszego tłoczenia mogą być używane tylko na zimno do sałatek. Do ewentualnego smażenia które rzadko powinno być obecne w diecie matki karmiącej można używać masła klarowanego czy też oleju rzepakowego uniwersalnego a także
oliwę z oliwek do krótkotrwałego smażenia.
W diecie muszą być obecne przede wszystkim warzywa, najlepiej do każdego posiłku w formie gotowanej i surowej a także owoce ale w mniejszej ilości. Każda dieta musi być jednak układana indywidualnie bo każdy wymaga indywidualnego podejścia. Należy niewątpliwie w komponowaniu diety brać pod uwagę jednostki chorobowe każdej osoby dla której komponowana jest dieta, sposób życia, wiek i wiele innych czynników.
Przykładowy jadłospis:
Śniadanie:
Bułka żytnia cienko posmarowana masłem, kawałek piersi z kurczaka pokrojonej w plasterki, sałatka z dużego pomidora i szczypiorku polana olejem lnianym
Drugie śniadanie:
Sałatka warzywna: mix sałat, papryka czerwona pokrojona w plasterki, ogórek świeży pokrojony w kostkę, garść słonecznika, całość polana oliwą z oliwek do tego pieczywo żytnie posmarowane pastą zrobioną z żółtka i natki pietruszki
Obiad:
Kasza gryczana, dorsz w ziołach pieczony w piekarniku z cukinią, sałatka z tartej marchewki z dodatkiem niewielkiej ilości tłuszczu roślinnego dla dobrego wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach jak np. wit.A
Podwieczorek:
Duża kiwi i garść migdałów
Kolacja:
Koktajl owocowo-warzywny: garść szpinaku, 1/3 szklanki truskawek (mrożone poza sezonem), mały niezbyt dojrzały banan, 1 łyżeczka nasion sezamu, 1 szklanka mleka sojowego całość zmiksowana blenderem; kromka chleba graham z masłem i pomidorem
Napisała: Olga Kapinos
Absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu na Wydziale Nauk o Żywności. Specjalista ds. żywienia człowieka w profilaktyce zdrowotnej i biotechnolog żywności. Z zawodu dietetyk. Prywatnie mama, żona i miłośnik ogrodów.
Promotorka zdrowego stylu życia i zdrowego żywienia. Żywienie i żywność to jej pasja. Z przyjemnością zdobywa nową wiedzę w tematach dietetyki. W prowadzonej poradni zajmuje się żywieniem kobiet ciężarnych i karmiących, żywieniem dzieci i młodzieży oraz osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej. Walka z nadwagą i otyłością to jeden z głównych zawodowych celów. Układane diety są zawsze ściśle dobrane do schorzeń i zapotrzebowania pacjenta. Motto przewodnie: warto dbać o zdrowie żeby starczyło nam na długie lata.
Wybierając oleje dobrej jakości warto zwrócić uwagę, aby był nie tylko “pierwszego tłoczenia” ale przede wszystkim tłoczony na zimno. Taki sposób produkcji zapewnia wysoką wartość odżywczą. Producenci celowo używają haseł “pierwszego tłoczenia” aby podkreślić wartość produktu, ale taki olej może również być tłoczony na ciepło.
Artykuł zawiera zasadniczy błąd merytoryczny – skład mleka matki jest w niewielkim stopniu zależny od jej diety (i np. zawartość wapnia będzie odpowiednia, nawet kosztem organizmu matki). Polecam artykuł http://www.kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=107&Itemid=44&lang=pl, oparty na badaniach naukowych. Zawiera tabelę, które składniki są uzależnione od diety matki. Jeśli chodzi o poradę, by eliminować produkty mleczne Z WYJĄTKIEM masła – to bardzo dziwna rada, chyba nie mająca podstaw merytorycznych., Jeśli jest stwierdzona alergia na białka mleka – eliminujemy wszystko, co je zawiera.
Racja, dzieki za uwage!