Spacery, bieganie, jazda na rowerze – wszystko fajnie, ale zimą? Ryzyko, że się spocisz i przeziębisz, że źle się ubierzesz i przemarzniesz, że to nie sprawi Ci ani trochę frajdy paraliżują przed wyjściem z domu, prawda? Na pewno nie masz właściwego stroju, a w dodatku musisz się przygotować na kolejny dzień do pracy. Jednak uwierz mi, to jest łatwiejsze niż Ci się wydaje.
O tym jak bardzo korzystne są regularne spacery Nordic Walking mam nadzieję, że już wiesz (TUTAJ przypomnienie). Natomiast, jeśli nigdy nie słyszałaś o tym sporcie, albo sądziłaś że to aktywność wyłącznie dla seniorów odsyłam do artykułu Dominiki o NW.
JAK ZACZĄĆ PRZYGODĘ Z AKTYWNOŚCIĄ ZIMĄ?
Po pierwsze – zdecyduj się na spacer, gdy nie sypie ciężki śnieg ani nie leje deszcz. Zapewne założysz na stopy zwykłe adidasy. Nie potrzebujesz kupować nowych, specjalnych butów do aktywności zimą. Oczywiście jest ryzyko wywrotki jeśli wyjdziesz w zwykłych adidasach na oblodzony chodnik.
Zatem po drugie – unikaj dni, kiedy jest przysłowiowa “szklanka” na ścieżkach (choć w takie dni generalnie należy być ostrożnym, nawet idąc na przystanek).
Po trzecie – ubierz się odpowiednio! Unikaj bawełnianych ubrań, one chłoną pot. Wybieraj stroje odprowadzające ciepło. Ubierz się na cebulkę, o jedną warstwę mniej niż byłoby Ci ciepło zanim zaczniesz intensywny marsz, i wykończ swoją “stylizację” materiałem nieprzepuszczającym wiatru (zazwyczaj od spodu: podkoszulek lub t-shirt, bluza sportowa lub bluzka termiczna z długim rękawem i bezrękawnik lub wiatrówka). Jeśli jest bardzo duży mróz zastanów się nad ubraniami dla narciarzy.
Martwisz się o skórę? Zobaczysz, z czasem przyzwyczaisz buzię do chłodu i nie będzie Ci on przeszkadzał. Zadbaj natomiast o odpowiedni krem do twarzy.
SPRAWY TECHNICZNE
Na pewno zauważyłaś, że do twoich kijków zostały dołączone przez producenta dwa gadżety: buciki do kijków oraz kapturki. Jeśli zgłębiłaś dobrze temat, wiesz że buciki/zaślepki na kije zakładamy do twardych powierzchni – asfalt, chodnik – w celu wywołania tarcia. Bez nich maszerujemy po trawie, w lesie, czy innej miękkiej nawierzchni. Teraz jest ten moment, aby założyć kapturki! Kolce od kijów będą wbijały się w śnieg, ale by kij się nie zatopił – zabezpieczamy go kapturkiem (podobne zastosowanie mają one na plaży).
Et voila!
Teraz tylko trochę samozaparcia i maszeruj na pierwszy spacer. Trzymam kciuki i życzę powodzenia!