Czy każdy z nas ma takie same potrzeby? Tak. Różnimy się sposobami ich zaspokajania. Temat jest bardzo ważny ponieważ dbanie o swoje potrzeby to podstawa spełnionego życia a także pielęgnowanie swojego zdrowia psychicznego i fizycznego.
Teoria hierarchii potrzeb
W temacie potrzeb, najbardziej znana jest teoria hierarchii potrzeb według A. Maslowa, amerykańskiego psychologa, który podzielił potrzeby na pięć grup i nadał im hierarchiczny charakter. Co oznacza, że na samym początku owego systemy umieścił: potrzeby fizjologiczne, których to zaspokojenie, dopiero warunkuje pojawienie się potrzeb z grupy bezpieczeństwa. Idąc dalej, zaspokojenie potrzeb bezpieczeństwa, rodzi potrzebę miłości i przynależności, a w dalszej potrzebę szacunku. Dopiero gdy te wszystkie potrzeby są spełnione, pojawia się potrzeba samorealizacji.
Teoria uniwersalnych potrzeb każdego człowieka
Jak poznałam teorię hierarchii potrzeb według A. Maslowa, to pojawiło się we mnie dużo pytań i wątpliwości, ponieważ obserwując swoje potrzeby zauważyłam, że potrzeba samorealizacji pojawiła się u mnie, chociaż te z niższej hierarchii nie zostały zaspokojone. Poczułam ulgę i spokój dopiero podczas lektury książki M. B. Rosenberga (amerykańskiego psychologa, mediatora, pisarza i nauczyciela), pt.: „Porozumienia bez przemocy. O języku serca.” Jego obserwacje zaprowadziły go do wniosków, że potrzeby nie mają hierarchicznego charakteru i stworzył katalog uniwersalnych potrzeb każdego człowieka. Zdaniem M. Rosenberga każdy z nas ma takie same potrzeby, różnimy się tylko strategiami w ich zaspokajaniu. Ponadto, za każdym uczuciem kryje się potrzeba, czy to zaspokojona czy też nie. Inaczej się czujemy wówczas, gdy mamy zaspokojone potrzeby a inaczej jak jest przeciwnie. Uczucia nie są ani dobre ani złe, po prostu przekazują nam pewną informację. Podążając za tym co czujemy, możemy odkryć ważną dla siebie potrzebę, która prosi by się nią zająć.
Prawo do potrzeb i przekonanie o tym
„Jeśli nie przywiązujemy wagi do własnych potrzeb, może się okazać, że dla innych też nie będą one ważne” (cyt. za M. Rosenberg: „Porozumienie bez przemocy. O języku serca.”). Wobec tego, to do każdego z nas należy zajmowanie się swoimi uczuciami i potrzebami. Mamy prawo prosić innych o pomoc w spełnianiu swoich potrzeb, jeśli jesteśmy w stanie zaakceptować ich odmowę, do której mają prawo. My także mamy prawo do odmowy, jeśli ktoś nas prosi o współudział w zaspokojeniu jego potrzeb. By dbać o swoje potrzeby, musimy być przekonani, że zasługujemy na to, co najlepsze. Kobiety często są uczone, by na pierwszym planie stawiać potrzeby innych. Każda z nas ma takie samo prawo, żeby zaspokajać swoje potrzeby, troszczyć się o swoje marzenia i uwzględniać własne uczucia, jak każdy inny człowiek.
Lista potrzeb
Lista potrzeb, podzielona według grup (podając za M. Rosenberg: „Porozumienie bez przemocy. O języku serca”):
- potrzeby związane z naszą autonomią jako jednostki: swobody wyboru wartości, marzeń, celów oraz swobody wyboru jak żyć w zgodzie z tymi wartościami, w jaki sposób osiągnąć te cele i spełnić marzenia;
- potrzeby troski o ciało i siły fizyczne: powietrza, pożywienia, wody, schronienia, ruchu, odpoczynku, snu, wyrażenia swojej seksualności, dotyku, ochrony przed śmiercionośnymi formami życia (wirusy, bakterie, insekty, drapieżniki);
- potrzeby świętowania: świętowanie rozwoju i ubogacania życia oraz spełniania marzeń i realizacji celów, świętowanie strat (opłakiwanie, żałoba): utraty ukochanych osób, niezaspokojonych potrzeb itp.;
- potrzeby integralności rozumianej jako całości i nienaruszalności człowieka jako jednostki: autentyczności, twórczości, sensu, wyrażania własnego „ja”, poczucia własnej wartości, samoakceptacji, sensu, poczucia sprawczości i wpływu na swoje życie, spójności, rozwoju;
- potrzeby zabawy: bawienia się, śmiechu;
- potrzeby wzajemnej zależności: akceptacji, uznania, bliskości, wspólnoty, uwagi i znaczenia tj. bycia wziętym pod uwagę, przyczyniania się do wzbogacania życia, bezpieczeństwa uczuciowego, empatii, zaufania, miłości, otuchy, szacunku, wsparcia, informacji zwrotnej czy swoim zachowaniem wzbogacamy życie innych, przynależności, dzielenia się smutkami i radościami, talentami i zdolnościami, szacunku, równych szans, zrozumienia, uczciwości rozumianej jako inspirującą szczerość, która pozwala nam czerpać naukę z własnych ograniczeń;
- potrzeby wspólnoty duchowej/związku ze światem: piękna, kontaktu z przyrodą, natchnienia, harmonii, porządku, ładu, pokoju.
Komentarz do potrzeby świętowania i żałoby
Pragnę podkreślić, że bardzo ważną kwestią jest świętowanie spełniania marzeń i osiągania celów nawet tych drobnych oraz innych kwestii, które są dla nas przyjemne i dobre. Bez świętowania, a tym samym dziękowania nie ma w nas radości życia i narażamy się na depresję. Kolejną rzeczą ważną jest to, że żałobę po stracie kogoś bliskiego należy przeżyć tj. doświadczyć jej. Jednak nie może ona trwać latami i odbierać nam chęć świętowania innych aspektów naszego życia.
Podsumowanie
Szanujmy siebie i się nawzajem i to czego potrzebujemy. Dajmy sobie prawo do marzeń, do wybaczenia sobie błędów, do świętowania i doceniajmy siebie indywidualnie i siebie nawzajem. Przestańmy szukać szczęścia w innych i uzależniać swoje dobre samopoczucie od tego, że ktoś spełni nasze oczekiwania. Szczęście jest w nas. „Moje szczęście nie zależy od tego, czy inni zaspokoją moje potrzeby” (cyt. za M. Rosenberg: „Porozumienie bez przemocy. O języku serca.”).
Pamiętajmy, że możemy bez wstydu prosić innych, o to, co jest nam potrzebne i przestać wierzyć w to, że odmowa, świadczy o naszej wartości. Poznawanie i rozumienie swoich potrzeb, nie oznacza tego, że zamykamy się na potrzeby innych. Są one tak samo ważne. Pamiętajmy, że mamy takie same potrzeby, lecz większość sporów dotyczy strategii ich zaspokajania. Należy więc szukać rozwiązania, które zadowoli wszystkie zainteresowane osoby. Zajmuje to sporo czasu, ale warto.
Bibliografia:
- Rosenberg: „Porozumienie bez przemocy. O języku serca”, Wyd. II rozszerzone, Warszawa 2012